Dojeżdżamy i tu cię nie rozumiem. Robienie tego modelu z pudła to strata czasu. Po prostu. Tu trzeba wręcz popracować bo inaczej wychodzi coś co tylko w bardzo ogólnym zarysie przypomina oryginał. Rozumiem, że doprowadzenie schodów, drabinek, wylotów wentylacji i całej reszty dupereli do wyglądu zbliżonego do zdjęć z okresu na jaki robię ten model to przegięcie... No jeśli urok modelu ma polegać na jego toporności to masz rację. Ale dobra pisz gdzie przekombinowałem. I jak powinno być. Spoko sprawdzę i poprawię...

Widzę że nieco przekombinowałeś z tym modelem, a wiem że jak za dużo się przeróbek nałoży, to model traci urok, pozdrawiam.

Ooo nabiera rumieńców tfuuu znaczy kolorów.

Do boju kolego. Nos mi podpowiada, że Bismarck jest bliski storpedowania:) Pozdrawiam. Grzesiek.

Ooo nabiera rumieńców tfuuu znaczy kolorów.

Rado dzięki za zaproszenie ale nie mam fejsa. To ze względu na moją bardzo młodą młodzież - za duża presja, żeby wytłumaczyć czemu nie pozwalam im złożyć kont, a sam używam. Po prostu taka solidarność międzypokoleniowa.

Haha tak na boku to temat z igłami jest całkiem niezły. Też czasem zdarza mi się ich całkiem dużo kupować, używać. Zapewne także uchodzę już za narkomana w środowisku aptekarskim ;)

Grzegorzu dzięki za zdjęcia. Rado plany dotarły na przyszłość pomoc nieoceniona. Wielkie dzięki panowie.

I bardzo mi się taka współpraca podoba - świetnie Rado że wyszedłeś z taką inicjatywą dla kolegi 'kzwti', który Bismarckiem udowodnił kunszt marynistyczny w modelarstwie. Ja zdjęcia zamieściłem - mam nadzieję, że będą pomocne. W ogóle to jeżeli ktoś z kolegów modelarzy będzie gdzieś w miejscu 'ciekawym pod względem militarnym' i porobi zdjęcia to proponuję, aby zamieszczać tzw. 'walkaroundy' - mogą to być muzea, zabytkowe okręty, umocnienia, zdjęcia z imprez militarnych - myślę, że nikt się nie obrazi. Myślę drogie Panie i Panowie, że tak tworzy się społeczność modelarską - zdjęcia prawdziwych detali i miejsc to pomoc merytoryczna i pomysły - np. na dioramy. Pozdrawiam. Grzesiek.

Ja posłałem na maila plany ORP Wicher i ORP Piorun. samej Błyskawicy nie posiadam. Dej znać czy doszło

Dzięki za pomoc i mogę tylko obiecać, że się postaram i na pewno nie pójdę na łatwiznę...

W takim razie po powrocie dzisiaj do domu odpalę kompa - coś co na progu weekendu raczej mi się nie zdarza - i zamieszczę galerię zdjęć - rzeczywiście fajnie by było aby wiele osób mogło z tego skorzystać, bo temat zacny. Najpóźniej jutro rano, gdyż może się zdarzyć, że mój 'arbeit' zafunduje mi nadgodziny w 'piątunio'. Kolega mi tylko jedno obieca - Błyskawica wykonaniem przyćmi Bismarcka:) Pozdrawiam. Grzesiek.

Grzegorzu jak zwykle można na ciebie liczyć. Zdjęcia z pokładu jak najbardziej mile widziane. Adres: [email protected]. Chyba, że poświęcisz parę minut i dorobisz galerię dla potrzeb innych kolegów na Mojehobby. Lufki kupiłem - fajnie zrobione i godne polecenia, godne polecenia jest również Niko Model ze swoimi żywicami. Co prawda robią głównie modele w skali mikro 1:700 ale kilka fajnych detali do 1:400 mają w ofercie i akurat można było dobrać bardzo fajne stanowiska głównej artylerii.

Witam kolegę. Niestety w skali 1:400 wiem tylko, że metalowe lufy produkuje Master Model. Co do pomocy to jeżeli kolega poda jakiś kontakt mailowy to mogę podesłać kilka zdjęć detali Błyskawicy, które wykonałem w zeszłym roku - okręt ma niestety sporo wtrętów okresu PRL, ale zainstalowano na nim z powrotem oryginalną artylerię główną i przeciwlotniczą. Ewentualnie mogę założyć galerię z "walkaroundem" - tak jak zrobiłem to w przypadku czołgów i militariów dwa lata temu. Pozdrawiam i trzymam kciuki. Grzesiek.

Dzięki za doping. Zaraz chce się pracować. Trochę założeń do budowy. Zdjęć Błyskawicy po PRL-owskiej przebudowie jest masa i huk. Wiadomo - okręt muzeum. Ale z dobrymi zdjęciami z 1944 i wcześniej jest problem. Wojna, tajemnica, szpiedzy czyli zakaz fotografowania. Postanowiłem wiec przyjąć stan zbliżony do zdjęcia startowego - po bitwie pod Ushant (Ouessant) lub zbliżony do tego okresu podpierając się tymi nielicznymi zdjęciami z okresu sprzed PRL-owskiej modernizacji. Detale, które zidentyfikuję na tych zdjęciach, a które będą niedokładnie widoczne zwaloryzuję na podstawie zdjęć z wcześniejszego okresu, powojennych i ostatecznie współczesnych, o ile kształty będą się pokrywały. Szczegóły uzbrojenia i wyposażenia - zgodnie z historycznymi rysunkami, na tyle na ile skala pozwoli. No i szukam dalej w necie historycznych zdjęć i rysunków technicznych - robi się z tego całkiem pokaźna kolekcja ;-) Boję się 40 mm Boforsów (ze względu na stopień skomplikowania, lepsze byłyby gotowce żywiczne), potrójnych aparatów torpedowych 533 mm (tu znów mam bardzo mało zdjęć, a współczesnymi, ruskimi nie chcę paprać modelu) i komina (relingi, linki, drabinki, no i nigdzie nie mogę znaleźć zdjęcia z góry wyglądem kraty przeciwodłamkowej i przeciwbombowej).

Będziemy śledzić postępy z ciekawością ;)

Również życzę owocnej pracy. Błyskawicę sklejałem w kartonie w erze Małego Modelarza, miałem taki okres w życiu :) Niestety z wielu kartonów jakie skleiłem nie przetrwał żaden- czego teraz żałuje. pozdrawiam Mirek

Powodzenia

W związku z nadchodzącym 80 jubileuszem wejścia do służby ORP Błyskawica ogłaszam start projektu. Bohaterem warsztatu będzie, a jakże kit Mirage 1:400 w wersji z 1944r. Oczywiście nie sam, tylko w kompanii.
Jak na razie zbieram zdjęcia. Przyszedł też kit. Zrobiłem inwentaryzację zalegających blach i innego tałatajstwa wyciągniętego z zamierzchłej przeszłości. Dotarli też inni bohaterowie tej akcji czyli: żywiczne działa z Niko Model (ukłony za skalę 1:400 i proszę o więcej), lufy 102mm, 40 mm i 20mm, relingi proste i skośne, drabinki i schody. Dziś mają dotrzeć kształtowniki i pręty rozmiarów niewielkich i tych całkiem mikroskopijnych z mojehobby.pl.
Jaki Mirage jest - każdy wie. Na co się porwałem, zdaję sobie sprawę. Rozwałka i przebudowa totalna mnie czeka. Warsztat będzie obszerny bo zamierzam powalczyć z tym kwiatkiem do bólu. Albo ja, albo Mirage. Jeśli efekt mnie zadowoli reszta "polskich efektów pogodowych" (oprócz Pioruna, którego w tej skali nie mogę go nigdzie namierzyć) pojawi się w następnej kolejności. Musze odpocząć od pancerki bo zaczynam działać rutynowo. Zatem sezon burzowy (Błyskawica, Burza, Grom i Wicher) uważam za otwarty.
I dwie prośby do was:
1. Plany modelarskie ORP Błyskawica 85 nr bodajże - odkupię, odwdzięczę się itd., itp.
2. Czy ktoś może wie/widział kto produkuje stanowiska Boforsów 40 mm od Błyskawicy, Groma w skali 1:400?
3. Wszelkie inne sugestie i rady miło widziane.