Problemy z maskolem

Post Autor Xazerus 7.3.2015
Witam, Niedawno wróciłem po kilku latach do modelarstwa i zakupiłem kilka wcześniej nie używanych specyfików. W tym maskol Humbrola. Mam z nim taki problem, że podczas odrywania maskolu z pomalowanego modelu razem z tą "różową gumą" odchodzą także malutkie kawałki farby i wszystko wygląda jakby krawędzie plamy były lekko postrzępione. Czy ktoś też miał taki problem i wie jak to rozwiązać? Nigdy wcześniej nie używałem maskolu także byłbym wdzięczy na każdą pomoc. Pozdro

Re: Problemy z maskolem

Post Autor JacekKrawczyk 29.6.2015
Witaj. Płyny maskujące są różne , lepsze i gorsze , uniwersalne i do zastosowań do wybranych typów farb i powierzchni . Płyn maskujący Humbrola potrzebuje wyschniętych i utwardzonych powierzchni . Jeśli stosujesz farby wodne to 30 godzin zanim nałożysz płyn , jeśli farby olejne to 60 godzin . Płyn ten nie nadaje się do stosowania przy metali-zerach wodnych i alkoholowych. Jeśli czasy na wyschnięcie i utwardzenie farb zachowałeś to winny jest podkład lub jego brak . Pozdrawiam .Jacek

Re: Problemy z maskolem

Post Autor alucard321pl
Ja mam podobny problem, otóż używam maskola do malowania maskowania na modelach samolotów. Pierwszy podkład, następnie pierwszy (jasniejszy) kolor maskowania, następnie maskolem zakrywam części które mają mieć pierwszy kolor, następnie maluje drugim kolorem. Czekam aż wszystko ładnie wyschnie i gdy odrywam maskola, w linii na której jest brzeg fluidu farba jak gdyby odrywa się od maskola i na linii łączenia kolorów zostają takie małe strzępy. Jak gdyby farba nie trzymała się maskola i nie schodziła razem z nim. Maluję aerografem farbami Valejo Air, maskol firmy Humbrol. Co robię źle?

Re: Problemy z maskolem

Post Autor pitusbajdus
używasz złego maskola, weź mikro modela, tamiyai i innych, nie używaj badziewia.

Re: Problemy z maskolem

Post Autor pitusbajdus
używasz złego maskola, weź mikro modela, tamiyai i innych, nie używaj badziewia.