Witam wszystkich modelarzy, mam na imię Michał i postaram się przybliżyć wam znane i powszechnie stosowane techniki weatheringu w moim małym poradniku. Wszystkie techniki zaprezentuję Wam na moich modelach. Zacznijmy najpierw od tego co to jest ,,weathering”?W dosłownym tłumaczeniu z języka angielskiego jest to proces wietrzenia skał - w modelarstwie oznacza czynności i zabiegi mające na celu nadanie pojazdom wyglądu zużytych, zakurzonych, zabłoconych, poobijanych, wyblakniętych, spalonych, okopconych itp. itd.
Więc zaczynamy…
1.Wash
a) Czym jest wash?
Wash jest jedną z podstawowych technik pozwalającą oddać cień w zagłębieniach, nadać bryle efekt trójwymiarości oraz w brud jaki zbiera w zakamarkach.
Wymieniam 2 rodzaje washa- akrylowy i olejny, ja szczerze polecam wash olejny, który daje nam lepszy efekt końcowy.
b) Potrzebne narzędzia i specyfiki
-lakier do podłóg Sidolux (do nabycia w każdym sklepie spożywczym, koszt około 10 zł)
-pędzel (może być mały lub duży, ja używam dużego)
-farba olejna (do nabycia w sklepie plastycznym lub na stronach internetowych, do washa najbardziej potrzebny jest kolor brązowy i czarny)
-benzyna lakowa lub ekstrakcyjna, ja używam lakowej (do nabycia w każdym sklepie bud. I na stacjach paliw, koszt około 4 zł )
-patyczki do uszu
C)czynności :
Po całkowitym zmalowaniu modelu całość pokrywamy lakierem sidolux (NIE MOŻNA POMINĄĆ TEJ CZYNNOŚCI, JEST PODSTAWĄ WASHA!), ja nanoszę lakier aerografem, robiąc to pędzlem , należy nałożyć kilka cienkich warstw, żeby nie zalać modelu. Po wychynięciu nałożonego lakieru zabieramy się za przyrządzenie washa. Czarną bądź brązową farbę (rzecz gustu i koloru modelu, na zielonej barwie lepiej pasuje wash brązowy) mieszamy z benzyną w stosunku 30% farby i 70% benzyny i tak gotowy ,,płyn” odstawiamy na bok.
Tak powinien wyglądać gotowy do naniesienia wash.
Teraz szykujemy pędzle, muszą być w dobrym stanie, nie mogą być brudne i mokre. Następnie maczamy pędzel w ,,płynie” i nanosimy go na cały model, zalewając wszystko co stanie nam na drodze. Przy tej czynności staranność i estetyka nie są w ogóle ważne, zalewamy totalnie wszystko.
Po naniesieniu washa odczekujemy około 1 min i zaczynamy ścierać nadlewki i nadmiary ,,płynu” z modelu za pomocą patyczka do uszu (wkładamy patyczek w miejsce z nadmiarem płynu, po czym płyn wsiąka w pow. czubka patyczka)
A tak wygląda efekt washa po starciu nadmiaru farby
A tak wygląda koło przed naniesieniem washa, różnica jest piorunująca
2.Obicia
a)Czym są obicia?
Obicia są to obdrapania farby na pancerzu pojazdu, które powstały w skutek różnych odłamków uderzających o pancerz pojazdu jak i w skutek strzałów, starości maszyny jak i działań warunków atmosferycznych. Nadaje on modelowi efekt ciężkich walk oraz starości, jest to bardzo ważny etap.
b)Potrzebne przedmioty
-farby akrylowe (ja używam pactry, koloru brązowego i czarnego)
-gąbka kuchenna do zmywania naczyń
c)Czynności
Urywamy kawałek gąbeczki, takiej wielkości, żeby zmieścił nam się w palcach, następnie maczamy go delikatnie w farbie i stemplujemy nim na kawałku kartki, tak aby odcisnąć nadmiar farby. Gdy widzimy, że na gąbce jest tyle farby, co by nam nie zalała modelu, możemy zacząć obijać nasz model. Najczęściej obija się krawędzie pancerza, okolice włazów, uchwytów itp.
Wyciskanie nadmiaru-teraz widać, że taka ilość mi wystarczy…
Teraz widok stemplowania modelu
Efekt obitego pancerza, część obić wykonałem kolorem dunkelgelb 1943, natomiast reszte, barwą ciemnobrązową
Gołym okiem widać realistyczne odpryski farby powstałe w skutek zażartych walk na froncie, jest to bardzo łatwy i skuteczny sposób. Dodatkowo możecie przetrzeć krawędzie pancerza miękkim ołówkiem, aby nadać replice trochę ,,metaliczności”
3.Kurzenie
a)Czym jest Kurznie?
Każdy z nas wie jak wyglądają zakurzone elementy podczas suchego lata. Kurz najczęściej zbiera się na błotnikach, prostych powierzchniach jak i w zagłębieniach. W modelarstwie ma on na celu przedstawienie jak najbardziej zróżnicowanego koloru pancerza jak i wanny czołgu. Kurzenie najlepiej prezentuje się na modelach o kamuflażu jednobarwnym , radziecka zieleń, niemiecki panzergrau- stosowany na początku wojny. Kurzenie oczywiście wykonujemy na koniec naszych działań malarskich, po obiciach, i washu.
b)Potrzebne przedmioty
-pigmenty (dowolne Mig, Vallejo, Kremer itp.) Można również użyć suchych pasteli, efekt nieco gorszy, ale daje rade
-terpentyna balsamiczna (można ją kupić w sklepie plastycznym, koszt około 10 zł)
-pędzel
-patyczki do uszu
-pipeta (może też być strzykawka -bez igły)
c)Czynności
Wybieramy sobie odpowiedni kolor pigmentów lub pasteli, robiąc kurzenie wybieramy pigmenty barwy piaskowej, jasnej. Nanosimy w wybrane miejsca ,,proszek” tak, żeby powstała kupka z górką, roznosimy go delikatnie pędzlem i odstawiamy na bok.
Następnie nabieramy terpentynę pipetą lub strzykawką, i zalewamy pigment tak, aby wręcz pływał.
UWAGA pigmentujcie małe kawałki o długości 5-7 cm, lepiej zrobić to powoli i częściowo niż obsypać cały model i zalać go terpentyną.
Następnie należy odstawić model i poczekać aż całość wyschnie, nie należy przejmować się tym, że pigment pływa i nie wyschnie-zawsze wysycha. Jeżeli chcemy zetrzeć nadmiar ,,kurzu” możemy pościerać część patyczkiem do uszu. Efekt kurzu widoczny jest dopiero po zaschnięciu, wyparowaniu terpentyny, do sypanych pigmentów można dodać również trochę bieli. Pamiętajcie zawsze używajcie jasnych odcieni imitując kurz!
4.Zacieki i rdza
a) Czym są zacieki?
Otóż zacieki są imitacją wyciekających smarów, spływającego zaschniętego błota, jak i wody oraz kurzu. W zależności od pory roku, w której chcemy umiejscowić nasz model, wybieramy różne kolory zacieków, do najbardziej popularnych zalicza się kolor ciemny brąz i czarny oraz jasny pomarańczowy brąz imitujący rdzę. Najpierw opiszę zwykłe zacieki..
b)Potrzebne rzeczy do wykonania zacieków i rdzy
-farby olejne-kolory brązu, pomarańczowe i czarne
-igła, bądź malutki pędzelek
-patyczek do uszu
c)Czynności
W miejscu w którym chcemy uzyskać zaciek (zaczynamy od góry) stawiamy malutką kropkę.
Następnie kropkę tę rozcieramy igłą bądź pędzelkiem (pionowe ruchy z góry w dół)
Pamiętajcie, aby nie przesadzić z zaciekami, powinny być delikatne i subtelne, nie przesadzone…
A tak wygląda gotowy zaciek rdzawy, w tym przypadku, zaciek powinien być grubszy u góry i węższy na dole-taka odwrócona ostra piramidka…
Jest to bardzo łatwy i przydatny sposób na zwiększenie poziomu realistyki naszej małej repliki.
5.Biedronka
a) Czym jest biedronka?
Biedronka czyli inaczej fading, ma na celu namalowania spłowień. Są to przebarwienia pancerza, które powstały w skutek działania promieni słonecznych oraz warunków atmosferycznych. Do tego celu służą farby olejne.
b)Potrzebne składniki
-farby olejne-potrzebne kolory-żółta ochra, błękit pruski, czerń kostna, biel tytanowa, Siena palona, umbra naturalna, można oczywiście użyć innych kolorów, jednak te dają najlepsze efekty
-benzyna lub terpentyna
-sztywny pędzel
c)Czynności
Na naszej powierzchni (najczęściej fading stosuje się na powierzchniach bocznych pancerza, jak i na błotnikach itp. ) stawiamy malutkie kolorowe kropeczki wszystkich kolorów, które podałem.
Staranność i estetyka są zbędne na tym etapie.
Następnie maczamy pędzel w benzynie lub terpentynie i pionowymi ruchami pędzla rozcieramy kropki (z góry na dół) podobnie jak robiliśmy to przy zaciekach, tym razem tylko nasze ,,fadingowe zacieki” mają być mniej wyraźne i delikatne, NIE MYLIĆ TEGO Z ZACIEKAMI! TO CAŁKIEM INNY ZABIEG.
A tak powinien prezentować się finalny efekt, od razu widać zróżnicowanie barwne naszej powierzchni . Jeżeli jakaś barwa za bardzo dominuje, tak jak
w moim przypadku żółć, możecie dołożyć jeszcze innych barw, żeby bardziej zróżnicować fading.
No i koniec, mam nadzieję, że teraz wasze modelarskie dzieła będą jeszcze lepsze.
I podstawowa zasada-NIE BAĆ SIĘ :D Jeżeli nie czujecie się pewni i nie chcecie ryzykować, wypróbujcie wszystkie powyższe techniki na jakimś starym i niepotrzebnym modelu.
Jeżeli macie jakieś pytania i wątpliwości zapraszam na swój blog modelarski
http://sokolowskimodels.blogspot.com/
Autor: Michał Sokołowski
Zdjęcia: Michał Sokołowski