Sam proces budowy, pomijając dość żmudne oczyszczanie części, ciekawy i różnorodny. Po "beczkowatym" CSMie, budowa lądownika księżycowego to zupełnie inne doświadczenie z jego delikatnymi "nogami". Ciekawostką jest to że w zestawie znajduje się złota folia do oklejenia stopnia lądowania, co daje fajny, wiarygodny efekt.