Lublin R.XIII Ter/Hydro

Data dodania: czwartek, 15 sierpnia 2019, 0:00

Konkurs na najlepszą galerię dodaj / edytuj własną galerię

Jest to model z zestawu Mirage Hobby w skali 1:48. Dodatkiem jest tablica od Yahu. Malowany farbami z zestawu.

Inne zdjęcia w galerii
Opinie naszych klientów

będę zabierał się za ten model. Po wielu latach chcę coś zrobić ale mam strasznie drewniane paluchy 🙃

OK, doczytałem, jest OK!

czy to mirage?

Niedługo się zabieram za ten ciekawy model. Twoja galeria będzie dla mnie inspiracją, bardzo mi się podoba!

Odnośnie malowania Lublina w wersji na pływakach. W moich źródłach znalazłem Skrzydlatą Polskę (nr 38/1979) , w którym artykuł
z cyklu "Godło i barwa w lotnictwie polskim" poświęcony był temu hydroplanowi. Cytuję z autorem , Tomaszem J. Kowalskim : "Lubliny RXIII ter użytkowane w Morskim Dywizjonie Lotniczym miały malowanie powierzchni górnych i bocznych na kolor szaro-zielony tak zwany "morski". Powierzchnie dolne i wszystkie części kadłuba kryte blachą duralową oraz pływaki w kolorze srebrnym. Na kadłubach białe numery ewidencyjne MDL-u." Do tego dołączony był profil samolotu w kolorze szaroniebieskim (może jest to przekłamanie w druku gazety).
Może to pomoże Ci w doborze koloru przy wykonywaniu swojego modelu. Odnośnie mojego modelu - dzięki za pozytywną opinię.
Świadomie nie waloryzowalem go i ograniczyłem się tylko do tablicy przyrządów od Yahu.

Prawdę mówiąc jak tak patrzę na wiele modeli tego samolotu to zawsze rzuca mi się na myśl jedna rzecz: czy te samoloty aby na pewno były tak malowane. Spotkałem się jak na razie dwiema opcjami, zarówno ciemno zielono-szary jak i ten jasno zielono-szary ale prawdę mówiąc Bałtyk nie jest zielonym morzem a przynajmniej na taki nie wygląda więc nie wiem czasem czy wszystkie morskie maszyny nie miały szarego malowania. Takiego najzwyklejszego pospolitego szarego. Nie żyłem w tamtych czasach co prawda i nie widziałem tych maszyn na żywca a i nie wiem kto pierwszy przyjął i upowszechnił te odcienie kolorów z jakimi się spotkałem ale wcale bym się nie zdziwił gdyby rzeczywistość ukazała nam zwyczajnie pospolity szary kolor.

Co do twojego modelu to jest on zrobiony bardzo dobrze, nie widać żadnych wyraźnych niedoróbek czy zrobionych od niechcenia elementów. Jedynym wyraźnym faktem jest osłona silnika która w rzeczywistości miała trochę inny kształt ale to można wybaczyć w jakiś sposób. Ślady eksploatacji tam gdzie powinny być, na pływakach i trochę okopceń, chodź winny być one bardziej czarne zarówno ślady na pływakach jak i okopcenia. Wnętrze podejrzewam że zostawiłeś takie jakie zostało zrobione fabrycznie, ale to nic nie każdy musi je waloryzować. Ja swój egzemplarz mam na etapie większego rozkładu i powoli będę się brał za waloryzację wnętrza, zmianę kapoty silnika na poprawniejszą no ale twój za to będzie stanowić jakąś inspirację.

Dodaj swoją opinię o: Lublin R.XIII Ter/Hydro - 001