P-47M-1-RE (Tamiya 60770; 1:72; przebudowa na wersję M)

Data dodania: sobota, 27 czerwca 2020, 0:00

Konkurs na najlepszą galerię dodaj / edytuj własną galerię

Inne zdjęcia w galerii
Opinie naszych klientów

Dziękuję. :)
W szczegółach malowania wzorowałem się na modelu tegoż P-47M będącym w posiadaniu samego Bolesława Gładycha. Zdjęcia tego modelu zamieścił kiedyś Michael Dobrzelecki w swym artykule (można znaleźć w internecie). Oczywiście zdaję sobie sprawę, że budowa modelu na podstawie innego modelu może rodzić błędy. Jednakże nie ma zdjęć oryginału (tego konkretnego egzemplarza samolotu) i w takiej sytuacji uznałem, że model będzie najlepszym z istniejących źródeł. Co nie znaczy, że źródłem jedynym i idealnym. Mam co do niego pewne zastrzeżenia i tych elementów, które uznałem za nieprawdopodobne, nie zastosowałem w swym modelu. Mogę się mylić w swym rozumowaniu. Być może ktoś kiedyś odnajdzie fotografie tego samolotu i dowiemy się jak tam naprawdę było.

Jeśli chodzi o falki, o które pytałeś... Linie przejścia kolorów uznałem za wiarygodne. Różnią się one co prawda od innych (znanych ze zdjęć) P-47M, lecz w 56 Grupie Myśliwskiej tolerowano różne "fanaberie" pilotów, więc Gładych mógł mieć indywidualny sposób poprowadzenie linii przejścia kolorów. Na modelu, który posiadał Gładych, fala na lewej burcie jest "gęsta". Na odcinku od prawego końca litery V do początku litery M naliczyłem cztery ciemne doliny fal, zaś pod M rozpoczyna się piąta - już łagodniejsza, choć widać tylko jej część, bo zdjęcie akurat w tym miejscu jest ucięte. Dalszy przebieg fali pod statecznikiem jest niestety niewidoczny.
Na prawej burcie natomiast fala ma wyraźnie mniejszą wysokość i większą długość. Na odcinku od lewego końca litery H do litery M (włącznie) są cztery ciemne doliny fal. Tu akurat trochę nieprawidłowo wymierzyłem i na moim modelu prawoburtowa litera M ma nogi na kolorze aluminiowym, a właśnie tu powinna być czwarta dolina fali (u mnie wyszła przesunięta w stronę ogona).

No bardzo ciekawa aranżacja. Czy jednak w ogonowej części falki nie były rzadsze?

Dodaj swoją opinię o: P-47M-1-RE (Tamiya 60770; 1:72) - 002