Data dodania: niedziela, 4 sierpnia 2019, 0:00
Autor: Pelowski
Konkurs na najlepszą galerię dodaj / edytuj własną galerię
Dzięki, nie chciałem zbytnio zaszaleć żeby nie był zbyt oblepiony. Bo to już bardziej by oszpecało całość. Chwilę strachu jednak były przy błotnikach. Wygięcia i zmęczenie materiału zrobiłem podgrzanym na ogniu pilnikiem i prawy zaczął się za mocno topić :)
Ładny, fajne brudzeni.