Ciągnik SWS, demolition team Goliath i Schwimmwagen 1/35

Data dodania: niedziela, 9 kwietnia 2006, 18:03

Konkurs na najlepszą galerię dodaj / edytuj własną galerię

Inne zdjęcia w galerii
Opinie naszych klientów

ten lotnik rapuje czy co bo trochę dziwnie wygląda i na twoim miejscu modele malowałbym trochę ciemniejszymi farbami ale jest nawet ok

autor anonimowy

lekka tandeta

autor anonimowy

To coś w bŁocie ugrzęzŁo a tamto drugie cos chce go wyciągnać!

autor anonimowy

rudy odpierdol sie i zacznij cos robic

autor anonimowy

Jak jeszcze nie widzieliście jak "goliath"
rozprawia sie z wrogim czołgiem to luknijcie na stronke wilk.wpk.p.lodz.pl, i
poszukajcie w leksykonie broni pancernej filmiku instuktazowego niemieckich saperów...I co ciekawy?

autor anonimowy

Ta diorama to chyba piaskownica?:)
Ale co tam! Buessin-Nag SwS rulez:)!

autor anonimowy

SwS wykonany fajnie , tylko jakiś taki za sterylny (pewnie robi za ambulans albo erke w ministerstwie zdrowia)i czysty , mogłeś go troche "przybłocić" lub "przykurzyć" tylko nie wykurzyć lub wkurzyć.Dobry model na diorame ...Ale jako pojazd w muzeum (Bovington lub Kubinka).Masz talent ale musisz jeszcze dużo ćwiczyć a wiadomo trening czyni mistrza!

autor anonimowy

wystarczylo pokopac w ogrodku dolek lopatka i nalac troszke wody :)

autor anonimowy

i do zebow smoka

autor anonimowy

Niezłe ale nie rozumiem tam jest taki mały pojazd na pilota goliat co podjeżdzał i wybuchał ja rozumiem niemcy chcą wysadzić wroga ale po choine tam lotnik w schwimmwagenie i ten ciągnik nie pływał to to bajoro to tylko ozdoba terenowa chyba

autor anonimowy

Bardzo ładny model. jezeli bys mógł to napisz mi jak zostało wykonane bagno z góry dziki

autor anonimowy

brak realizmu

autor anonimowy

Nie tylko do niszczenia czołgów... Własciwie chyba nie ma udokumentowanego takiego zastosowania Goliatów (to ten mały "czołg" - info dla pierwszego postu) Goliaty słuzyły do niszczenia punktów oporu (bunkry, budynki etc.) i przeszkód terenowych (przeszkody czolgowe, jeże, mury itp.)

autor anonimowy

Nie tylko czołg.. Własciwie chyba nie ma udokumentowanego takiego zastosowania Goliata (to ten mały "czołg" - info dla pierwszego postu) Goliatyn słuzyły do niszczenia punktów oporu i przeszkód terenowych.

autor anonimowy

powiedzcie cos wiecej o tym poradniku pawla grochowskiego bende bardzo wdzienczny a model fajnie zrobiony

autor anonimowy

diorama czy nie diorama, kłucicie sie o żeczy nieistotne. całość jest super

Czemu bezsensowny? To była taka mina. Podjeżdżało się nią pod czołg wroga i detonowano go zdalnie. Po eksplozji wrogi pojazd był do kasacji.

autor anonimowy

to nie diorama, ale ładnie wykonany model O.K.

autor anonimowy

Chyba coś ci utkneło w bagienku

autor anonimowy

Masz trochę bezsensowny pojazd gąsiennicowy (ten mniejszy)

autor anonimowy

Czesc.
Jakbyś mógł napisz mi technike jaką wykonałeś bagno na maila [email protected]
z gory dzieki

autor anonimowy

Zobacz sobie mój model który już zamieściłem, farb nie musiałem dodawać bo kolor od początku był dobry. Nazewnictwo dobre nie rozumiem co jest źle

autor anonimowy

pinio masz talent-radze jednak poczytac poradniki modelarskie pawla grochowskiego, jesli poznasz pare prostych trickow nt.tworzenia zabrudzen i efektow ekspolatacji bedziesz robil naprawde swietne modele

autor anonimowy

Hehe, to jak by niby się miała modelu trzymać taka szpachlówka z farba?:)
Patrzac na to jak piszesz, nazewnictwo: SZPACHLA - SZPACHLOWKA mozna wziać za kolejny blad z Twojej strony.
Polecam stronke http://www.diorama.pl/ <-- tu Łukasz podaje jak zrobić ładne błoto, w ogóle stronka na wysokim poziomie modelarkim.

Bo nigdy nie używałem szpachlówki i sądziłem że to to samo co szpachla i nie wiedziałem że wchodzi w reakcje. Niemusisz być wróżką żeby wiedzieć że SZPACHLA a SZPACHLÓWKA to co innego (bo ty napisałeś że wchodzi w reakcje) Jedyne co jeszcze dopowiem to to, że gdy do SZPACHLI doda się farby (chociaż kolor w zasadzie jest dobry) to prawie wogóle się nie klei

autor anonimowy

Kolego Rudy, wróżką to ja nie jestem, nigdzie nie napisałeś że masz na mysli szpachle do drewna, tym bardziej że odsyłasz mnie do działu: PORADY, gdzie autor artykułu używa SZPACHLÓWKI. Dalej obstaje przy pigmentach, są dużo lepsze, chyba że mnie przekonasz Swoim modelem, ktory mam nadzieje niedlugo zobaczymy.

autor anonimowy

Pigmętów nigdy nie używałem w zasadzie. A ja mówie o SZPACHLI nie szpachlówce, szpachla jest do drewna, nie wchodzi w reakcje. Niedługo chce zamieścić tu mój czołg a zobaczycie jaki jest efekt tą szpachlą

autor anonimowy

Jesteś pewny co do "pochodzenia" modelu? Bo mnie to wyglada na Italerke, tym bardziej ze model jest nietypowo pomalowany na zielono tak jak w instrukcji Italeri, no i jeszcze widze figurkę z tego zestawu(lotnik). Ogolnie widac ze to nie Tamiya, ani stara ani nowa.

autor anonimowy

Rudy, widać że nie dokońca jesteś obeznany z techniką używania pigmentów wystarczy dodać wody i mamy ekstra "bloto", które jest dużo lepsze od szpachlówki. Można z takim "błotkiem" długo pracować, nie wchodzi w reakcje z farbą ani plastikiem jak to może mieć miejsce przy szpachlówce, która też za szybko zasycha. Rozwaka pod Kurskiem nie jest diorama:]

autor anonimowy

a ja dalej uważam ze to nie diorama a jeśli figurka ma tak rece to moze lepiej byłoby jej nie ustawiać na tej pseudo dioramie

autor anonimowy

Jestes pewny ze to model Tamiya? Mnie to wyglada na Italeri. Szczegolnie to nietypowe zielone malowanie i rejestracje WL -... za tym przemawiają, nie wspominając o figurkach (lotnik z dziwnymi łapami)

autor anonimowy

Wiem do czego służa pigmenty i jak je stosować. Robi się z nich doskonałe "błoto" po dodaniu wody, jest ono zdecydowanie lepsze od "błota" ze szpachlówki(moge w razie czego napisać + i - obu trechnik).
Modelarstwem zajmuje sie "naście" lat więc te porady znam dość dobrze a Przemo1KC raczej nie należy do modelarzy których modele przypadają mi do gustu.Myślę więc że moje spostrzeżenia przydadzą sie początkującemu modelarzowi jakim niewątpliwie jest Pinio i chętnie mu pomogę jesli będzie chciał bo jeszcze długa droga modelarska przednim.
PS Rozwałka pod Kurskiem tez nie jest diorama:-]

z tego robi się okurzenia am i nie o to chodzi, jeśli chcesz wiedzieć o co mo chodzi to popatrz w porady. ale masz rację, trudno tu cokolwiek usłyszeć. ale popatrz na diorame rozwałka pod kurskiem

autor anonimowy

Model (schwimmwagen) to Tamiya firm dobra, ale droga.

autor anonimowy

Pactra gun metal, a bagno to po prostu kaszana tylko w dobranych kolorach wszystko pactrą

autor anonimowy

Dzięki Rudy 102 za cenne wskazówki sama farba nie oddaje tego co chcę zobaczyć

autor anonimowy

Italeri

autor anonimowy

Do "ubłoceń" nie zakupuj rzadnych szpachli tylko pigmenty, są w sklepach modelarskich lub suche pastele (do nabycia w sklepach dla artystów).
PS Trudno tu coś usłyszeć Rudy 102... :]

autor anonimowy

Każdy ma jakiś cel w tworzeniu swojej własnej historii jeśli jest ona oparta na trudzie budowy modeli (jak w przypadku mojego syna ) i zawiera wartości historyczne to bardzo to pochwalam. Uważam że stworzenie jednej dioramy i amen ogranicza możliwości wykorzystania modelu w wielu scenach malowanych wyobraźnią. Kiedyś przyjdzie czas i na dioramy-narazie dopracowywanie detali poszczególnych modeli Pozdrawiam PINIOSENIOR
:-)

autor anonimowy

Jakiej firmy ten model??

autor anonimowy

To nie jego wina że takie rence, tak instrukcja kazała, zobaczcie sobie ten model w dziale pojazdy wojskowe i sprzęt tam na obrazku tak samo

autor anonimowy

ja tej "dioramy" nie rozumiem. 4 żołnierzy walczy a lotnik pokazuje swoją walkę powietrzną?? trochę to bez sensu.

autor anonimowy

AAAAAA! tam jest potwór bagienny! w Prawym górnym rogu, widać jak chce wejść do wody! (glista)

autor anonimowy

No, a ty chyba masz chyba niebieski dywan (po zdjęciu sądze) a ja mam biało-szarą wykładzine to jak mi jest żle jak spadnie. Powiedz mi jeszcze jaką farbą malowałeś Teta? i czym malowałeś gąsiennice? (Jeśli malowałeś. Właśnie kupiłem taki sam model) i czy też miałeś niezbyt spasowany tył?

autor anonimowy

Jaką farbą malowałeś Teta? i czym malowałeś gąsiennice? (Jęśli malowałeś)

autor anonimowy

Już o tych rękach wspominałem przy jednym zdjęciu, Może to nie jest diorama ale tak to nazywamy

autor anonimowy

No właśnie, spadło mi.(i to zdaża się za często):-(

autor anonimowy

Koleś przy shwimie miał w zamyśle rzeźbiarza pokazywać swoja powietrzna walke z wrogiem (bo to lotnik).Tylko to niezbyt wyglada. Mialem kiedys ten zestaw. Ponownie stwierdzam ze to nie diorama:-]

autor anonimowy

Jakiej firmy ten model?

autor anonimowy

według mnie to to nie jest diorama. modele sa poprostu postawione na piasku. co robi ten oficer przy
Schwimmwagenie(ma tak dziwnie ustawione ręce). zrób jakąś porządną diioramę z podstawką
ps ubruć trochę te modele

autor anonimowy

według mnie to to nie jest diorama. modele sa poprostu postawione na piasku. co robi ten oficer przy
Schwimmwagenie(ma tak dziwnie ustawione ręce). zrób jakąś porządną diioramę z podstawką

Acha, jeszcze czemu jednego leflektora nie ma (jeśli przy wycinaniu wypadło ci na podłoge i nie mogłeś znaleść to wybaczam ci bo mi też się zdarza)

Czy ja wiem, brak ubłoceń brak kurzu...

A kierowca sobie wyśadł... pewnie na zawał

To COŚ chce się przez bagno przeprawiać?

niesłyszałeś wcześniej że pracuje nad nim? i teraz właśnie zkończył, denerwóje mnie u ciebie brak ubłoceń - kup szpachle, a T-34/85 to Zvezdy?

BOŻE! co to za ręce zrobiłeś? makarene tańczy?

dajże spokój, dla nas to JEST diorama. Śliczne wykonanie, ale zastrzeżenia: po przeprawie przez rzeke czy cotam jest są większe ubłocenia, a ciężarówka ma dość naiwne malowania, ale stawiam plusa bo ogół ładny

autor anonimowy

Sorrki ale to niejest diorama:-) Diorame wykonuje sie samemu a nie stawia modele w piasku;-) Jeszcze troche pracy przed Toba a modele beda stawaly sie croaz lepsze :-)

autor anonimowy

bardzio łatwy model dla początkujących. Polecam pomalowanie dachu farbą akrylową A51 Kust firmy Pactra. To naprawdę dobry model POLECAM !

autor anonimowy

fajny model lecz dosyć trudny

Dioramka jest czadowa!!! Pinio mój numer 694 668 698 a mail [email protected]

Czy T-34 też Twój? Daj więcej fotek.

Jest piękny. Bardzo ładnie go wykonałeś.

Dodaj swoją opinię o: SWS, Goliath i Schwimmwagen