Bitwa pod Hastings została stoczona w październiku 1066 roku na terenie południowo-zachodniej Anglii pomiędzy księciem normańskim Wilhelmem Zdobywcą, a królem Anglii Haraldem II. Do bitwy doszło z powodu pretensji Wilhelma do angielskiego tronu królewskiego, który „zwolnił się” po śmierci Edwarda Wyznawcy. Siły stron przystępujących do bitwy nie są całkowicie pewne, ale szacuje się, że Wilhelm wiódł ok. 7-8 tys. żołnierzy, natomiast Harald – ok. 5-6 tys. Za niemal pewne przyjmuje się, żę książę normański miał przewagę. Wiódł też do walki wojsko zapewne lepsze wyszkolone i uzbrojone, aniżeli to, którym dysponował przeciwnik. Harald natomiast kilkanaście dni wcześniej (w końcu września 1066 r.) wygrał bitwę pod Stamford Bridge z Wikingami pod wodzą Haralda Hardraada, zadając swemu przeciwnikowi wysokie straty. Bez wątpienia to zwycięstwo bardzo pozytywnie wpłynęło na morale wojsk, które Harald II prowadził do batalii pod Hastings. Warto jednak dodać, że owe wojska było złożone zarówno z dobrze wyszkolonych i prezentujących wysoką wartość bojową huskarlów, jak i pospolitego ruszenia o nazwie ford o niższej wartości od huskarlów. Harald II pod Hastings przyjął postawę zdecydowanie defensywną, ale starannie wybrał miejsce batalii i rozmieścił swe wojska na niewielkim pagórku utrudniającym działania kawalerii i zdecydowanie sprzyjającym obronie. Tym samym zmusił Wilhelma do prowadzenia ataków na swe pozycje. Bitwa rozpoczęła się od ostrzały pozycji wojsk Haralda przez normańskich łuczników oraz kuszników i ataków normańskiej piechoty i kawalerii. Przyjmuje się, że przez pierwsze godziny bitwy ataki normańskie były bezskuteczne i nie doprowadziły do przełamania szyku przeciwnika. Przełom w bitwie nastąpił, kiedy Wilhelm nakazał – być może zaplanowany jeszcze przed bitwą – pozorowany odwrót. Wojska Harolda dały się nabrać na ten fortel, opuściły swoją świetną pozycję obronną i ruszyły w pościg, który jednak bardzo szybko przerodził się w ich rzeź. Po tym etapie bitwy, w centrum pozostał jeszcze Harold broniony przez znaczny oddział huskarlów. Oddział ten został jednak poddany zmasowanemu chciałoby się powiedzieć ostrzałowi przez normańskich łuczników, który doprowadził do śmierci króla Harolda. Bitwa zakończyła się bezapelacyjnym zwycięstwem Wilhelma Zdobywcy, który zainicjował w Anglii rządy dynastii normańskiej. Bez wątpienia bitwa pod Hastings jest jedną z najważniejszych bitew w dziejach Wysp Brytyjskich.
W polskiej tradycji historiograficznej, przyjęło się mianem Normanów nazywać w dość dalekim stopniu zromanizowanych Wikingów zamieszkujących na przestrzeni X-XI wieku obszary dzisiejszej północnej Francji, a dokładnie krainę która nosi nazwę Normandii. Pierwsze wikińskie najazdy Wikingów na obszary Normandii miały miejsce już na przełomie VIII i IX wieku, a w 841 r. udało im się całkowicie splądrować Rouen – stolicę tej krainy. Po 850 r. Wikingowie osiadali w Normandii nieraz na kilka lat, który to obszar traktowali jako swoistą bazę wypadową do dalszych wypraw łupieżczych. Natomiast w 911 roku król zachodniofrankijki Karol Prostak oddał obszary dzisiejszej Normandii w lenno Wikingom. Tym samym powstało Księstwo Normandii. Dość powszechnie przyjmuje się, żę na przestrzeni X i XI wieku napływowi Wikingowie dość szybko przyjęli religię chrześcijańską i w bardzo dużym stopniu „zasymilowali się” z ludnością autochtoniczną przyjmując zapewne jej język za własny. Warto pamiętać, że wojskowość księstwa Normandii w X-XI wieku (zwłaszcza XI w.) w dużym stopniu przypominała rozwiązania stosowane w ówczesnym Królestwie Francji. Jako swoiste „wyróżniki” uzbrojenia wojownika normańskiego można wskazać przede wszystkim hełm typu normandzkiego, czyli stosunkowo prostą łebkę z nosalem oraz tarczę w kształcie zbliżoną do latawca. Warto też pamiętać, że Normanowie (zwłaszcza rycerze z ks. Normandii) zrealizowali niejedną udaną wyprawę militarną, wśród których na szczególną uwagę zasługuje podbój Anglii przez Wilhelma Zdobywcę i bitwa pod Hastings z 1066 r. czy opanowanie Sycylii i sporej części południowych Włoch przez Roberta Guiscarda w II połowie XI wieku.
Dopiero zaczynasz w modelarstwie i gubisz się w tysiącach produktów?
Zapoznaj się z poniższymi materiałami, może rozjaśnią Ci sprawę.
Chcesz pójść krok dalej i uczynić swoje dzieło nieszablonowym, dodając maksimum detali, aranżując ciekawe dioramy, tworząc niestandardowe wersje? Dowiedz się więcej na temat