Techmod 72109 Republic P-47D/M Thunderbolt

Najgorsze kalkomanie, jakie w życiu widziałem, a sklejam modele od 29 lat. Są bardzo delikatne; potrafią się porwać nawet przy nakładaniu z użyciem tylko wody, zaś płyny do kalkomanii czynią straszliwe spustoszenie - kalkomanie rwą się na kawałki; niektóre z tych szczątków przylegają bardzo mocno i usuwając je można zniszczyć sobie malowanie. W moim przypadku straty były tak duże, że konieczne było przemalowanie i kupienie drugiego takiego samego zestawu kalkomanii, by w ogóle z wielkim trudem doprowadzić model do sensownego wyglądu. Produkt tak marnej jakości potrafi zepsuć model (i nerwy modelarza) akurat na sam koniec pracy. W instrukcji jest także jeden błąd w opisie (być może "literówka"): samolot "Dottie Dee II" kapitana Charlesa McBatha jest podpisany jako maszyna z 61 Dywizjonu Myśliwskiego, choć w rzeczywistości należał do 63 Dywizjonu Myśliwskiego (świadczy o tym niebiesko-ciemnoniebieski kamuflaż, litery kodowe UN na kadłubie oraz niebieski kolor statecznika pionowego).

okropna lipa ten producent kalki. Strasznie ciężko się to nakłada. Wymaga zegarmistrzowskiej ręki i Boskiej cierpliwości. Jeśli zastosuje się płyn na kalki - ja stosowałem Tamiya Mark Fit. Po tym kalka rozpada się na kawałeczki. Jedyne wyjście to moczyć w wodzie a potem delikatnie zmiękczyć na modelu płynem i pozostawić do wyschnięcia. Po namoczeniu wodą i nałożeniu na model brzegi kalki podwijają się do wewnątrz i dlatego trzeba delikatnie nałożyć "płyn na kalki" żeby to zmiekczyć. Tak pozostawić i czekać do wyschnięcia. Straszna męczarnia i nie polecam. Pewnie tej samej jakości są wszystkie te luzem kalki. Dłubanina a cena kosmos!!!