Decydujący wpływ na kształtowanie się organizacji oraz taktyki niemieckiej piechoty przed wybuchem II wojny światowej miały z jednej strony doświadczenia wypływające z poprzedniej wojny światowej, ale też prace teoretyczne powstające w latach 20. i 30. XX wieku, które często podkreślały konieczność postrzegania niemieckiej piechoty jako narzędzia prowadzenia wojny ofensywnej. Wpływało to zarówno na wyposażenie, jak i organizację niemieckiej dywizji piechoty, która w toku kampanii wrześniowej z 1939 roku liczyła 3 pułki piechoty, z których każdy dzielił się na 3 bataliony piechoty, kompanię artylerii oraz kompanię przeciwpancerną. Do tego dochodziły liczne jednostki wsparcia, między innymi: pułk artylerii z 4 dywizjonami artylerii (w tym jednym ciężkiej), batalion przeciwpancerny, batalion saperów czy batalion łączności. W sumie dywizja piechoty tzw. I fali mobilizacyjnej liczyła ok. 17.700 ludzi i posiadała znaczący komponent artyleryjski, ale też była obficie wyposażona w broń maszynową. Posiadała też nowoczesne i wydajne – jak na owe czasy – środki łączności i dowodzenia. W toku wojny dywizje piechoty ulegały transformacji – w 1943 r. część z nich została przekształcona w dywizje grenadierów pancernych. Natomiast od 1943 r. standardowa dywizja „tradycyjnej” piechoty liczyła ok. 12.500 ludzi (a nie ok. 17.700 ludzi jak w 1939 r.), zmniejszono też w niej komponent artyleryjski – zwłaszcza artylerii ciężkiej – natomiast znacząco poprawiono obronę przeciwpancerną. Przyjmuje się, że w toku całej II wojny światowej w Wehrmachcie służyło ok. 350 dywizji piechoty.
Określenie „Pin-Up Girls” wywodzi się z trendu wyraźnie dostrzeganego w latach 40. i 50. XX wieku na terenie Stanów Zjednoczonych. Dotyczy ono plakatów wieszanych przez mężczyzn z różnych klas społecznych (najczęściej przez pracowników fizycznych albo żołnierzy, choć nie tylko!) ze specyficznie ubranymi oraz umalowanymi kobietami o wyraźnym zabarwieniu erotycznym. Dodajmy, że chociaż owe plakaty miały podtekst erotyczny, to jednak nie były traktowane jako pornografia, która w ówczesnych USA była zakazana. Owe „Kobiety z Plakatów”, czyli właśnie Pin-Up Girls, były zawsze uśmiechnięte, nosiły albo rozkloszowane, luźne sukienki w grochy czy paski albo też bardzo skąpą bielizną, tudzież stroje kąpielowe. Często przedstawiano je w krótkich spodenkach z podwyższonym stanem. Rzecz jasna stroje Pin-Up Girls były tak przedstawione, aby odkrywać jak najwięcej ciała modelek. Dodajmy, że także liczne, oficjalne zdjęcia Marilyn Monroe są utrzymane w tej stylistyce. Także stosowany makijaż był bardzo wyraźny z podkreślonymi czerwoną szminką ustami oraz mocnymi, czarnymi kreskami nad górnymi powiekami. Warto dodać, że od początku XXI wieku jest dostrzegalna ponowna moda na stylizacje i makijaż utrzymany w duchu Pin-Up Girls.
Dopiero zaczynasz w modelarstwie i gubisz się w tysiącach produktów?
Zapoznaj się z poniższymi materiałami, może rozjaśnią Ci sprawę.
Chcesz pójść krok dalej i uczynić swoje dzieło nieszablonowym, dodając maksimum detali, aranżując ciekawe dioramy, tworząc niestandardowe wersje? Dowiedz się więcej na temat